Trening LST, warunki konieczne do startu.

[pionier]

Typ: automat
Wiek rośliny od wykiełkowania: 18 dni
Faza rozwoju: sadzonka / wegetacja - w sumie to nie wiem coś pomiędzy ?
Medium: substrat
Pojemność doniczki: 13 litrów
Jak często i jak dużo podlewasz: raz w tygodniu 100, 200ml
Jak i czym karmisz: sama woda
Opis problemu:

Chciałbym dopytać o warunki konieczne i niezbędne jakie musi roślina spełnić aby zacząć trening LST.

Na internecie jest generalnie konsensus co do czasu, 3-4 tydzień od wykiełkowania i trzy rzędy gałęzi.

Jednak mam wrażenie graniczące z pewnością, że to nie wszystko na co trzeba zwrócić uwagę.

Zakładam, że taki trening przeprowadza się po to aby zwiększyć dostęp światła do gałęzi pod koroną.

Dajmy na ten przykład moją damę




Ma już trzy piętra, w czwartym już liście się rozłożyły i wychodzi już piąty poziom. Teoretycznie to powinno być teraz...

Tak też zrobiłem, wygiąłem roślinkę, pięknie plastycznie się układa, tylko jakbym jej nie wygiął to te malutkie nowe gałązki co powoli wychodzą na każdym piętrze (mają teraz po 1-2 mm) dostają cień większy po LST jak teraz. Liście na koronie nadal są za małe abym mógł je odgiąć na tyle aby to skorygować.

W którym kierunku też najlepiej ją prowadzić ? Ja próbowałem zrobić to po osi liści drugiego piętra, tych największych.

Nie chcę przegapić terminu ale też boję się aby nie zrobić im więcej krzywdy jak dobrego.

Pozdrawiam.

[szkolaziola]

Cześć

Świetne pytanie! Chyba nigdy mnie o to nikt nie spytał - a powinni!
Ale jak zadajesz takie pytanie i piszesz że już to zrobiłeś - to też przydałoby się żebyś wrzucił fotkę PO jak to wygląda bo tak w ciemno to ciężko ocenić czy dobrze czy nie.

Moment jest odpowiedni - idealny wręcz, zgadza się.
(przy okazji widzę że ona ma niedobory wapnia prawdopodobnie - ale pod tym kątem ledwo widzę...)

Generalnie po tym wygięciu te mini-gałązki nie powinny mieć cienia jeśli zostanie LST poprawnie wykonane - ale nie wiem co zrobiłeś bo nie widzę.
Wygiąć trzeba prostopadle do jednej z osi liści - no ale one się zmieniają co piętro o 90 stopni - więc kierunek zależy od miejsca podparcia klipsa LST albo środka "łuku" - tam gdzie jest wygięcie największe - jeśli jakimś sznurkiem czy drutem podginasz.

Wrzuć fotki z różnych stron albo filmik to ci powiem konkretniej

[pionier]

Ok to po kolei :

Zrobiłem LST ale się wystraszyłem, że źle i puściłem je wolno, po czym zadałem pytanie Wiem, że nie było to mądre, ale spanikowałem





Ta wyżej, przez godzinę się nie ruszyła, liście pozostawały w tej samej pozycji i tak wisiała jakby resztkami sił. Ta niżej w tym samym czasie ten pionowo stojący liść wygięła pod kątem prawie 45 stopni do ziemi, przykrył wszystkie te malutkie boczne pędy. Zrobiło mi się zwarcie wymyśliłem, że najlepszym rozwiązaniem będzie wrócić do stanu pierwotnego i zapytać

Co do niedoborów, to diagnozę już postawiłeś w tym temacie https://forum.szkolaziola.pl/viewtopic.php?t=206
Jutro ma dojść CalMag a do chwili ogarnięcia Filtra RO, jadę na wodzie demineralizowanej. W międzyczasie zamówiłem filtr ro dla rybek akwariowych za 100pln zobaczę jak to się sprawdza przy mojej wodzie i będzie jakby co awaryjny system.

W tej chwili wyglądają tak

Dama 1














Dama 2

[szkolaziola]

Okej, no to troche inaczej niź zrobiłeś.



Tylko u ciebie one już na tym etapie mają ładnie zagęszczone węzły więc będzie ci ciężko pomiędzy węzłami to zrobić - może będziesz musiał pod najniższym dopiero. No i trzeba BARDZO delikatnie. Wygięcie jednej roślinki powinno ci zająć ponad 5 minut. Masz ją zgiąć o 1 stopień, potrzymać tak pół minuty, zgiąć o 1 stopień, potrzymać tak pół minuty i tak 90 razy. Miejsce zgięcia/łuku można zmiękczyć przez lekkie zgniecenie łodyżki w tym miejscu - żeby nie pękła - ale nie zmiażdżyć bo się przerwie na pół...

I nie puszczasz ich wolno. To cale obracanie i dostosowanie się do sytuacji nie stanie w godzinę, tylko w tydzień. Trzeba poczekać.

[pionier]

Dzięki wielkie, tak zrobię.

Jeszcze jakbyś mógł odnieść się do pytania, o warunki konieczne, było by błogo

[szkolaziola]

W sensie kiedy ten trening robić?

To tak na prawdę tylko na automatach albo jak masz ultra niski namiot. W innych przypadkach nie widzę sensu.

No i właśnie jak są już minimum 3 węzły, najlepiej 4 - niezależnie od wieku - to mogą być 2 tygodnie a może to być miesiąc jak bardzo źle idą - ale wiek nie jest tu ważny.

Nie ma innych warunków

Oczywiście mowa o pierwszym gięciu - LST to proces a nie pojedyncza akcja. Potem trzeba gdzieś co 2-3 dni coś podgiąć, podwinąć liścia, nowe gałęzie rozłożyć itd.

[pionier]

Właśnie taką wersja jest ogólnie obowiązująca i generalnie jasna, ale

Na jednym z Twoich filmów polecałeś producenta nasion FastBud (do automatów), zajrzałem na ich stronę, mają tam także dość obszerną bazę wiedzy.

Zajrzałem do artykułu : https://2fast4buds.com/news/when-to-sta ... autoflower

Tam jest taki magiczny akapit:
"
2. When to Start Low Stress Training

There isn’t an exact age or size to start LST'ing autos, in theory, you can start as soon as the first true leaves grow, we recommend start training as soon as your plant can reach the edge of the pot, around 10-15cm or 4 - 6 inches (use this as a guideline, it mainly depends on the structure of your plant more than the size)...
"

Zastanawiam się, czy w moim przypadku kiedy one były jeszcze sadzonkami :



nie powinienem już ich trenować ?

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat ?

[szkolaziola]

Nie. To jest za szybko, nie ma sensu.

Oni też nie radzą nic takiego - musisz dokładniej czytać
Jest tam zwrot "in theory" który oznacza że w rzeczywistości tak nie jest