Ostatanio pojawił się u mnie problem, roślinka wydaje się po prostu słaba i nie mogę zlokalizować sedna problemu
Roślinka od kilku dni ma zmienione światło na 12/12 i nawóz na preflowering
Temperatura w namiocie i w wiadrze, wilgotność, EC pożywki w normie
Aczkolwiek jedyne co rzuciło mi się w oczy to że pH pożywki było 5,7 a dosłownie dzień po zmianie wzrosło do 6,5 nie wiem czy to normalne żeby aż tak szybko roślina pobierała składniki odżywcze żeby to tak podskoczyło
Nie mam doświadczenia w hydroponice.
Ale mogę 2 rzeczy podpowiedzieć:
1) W hydro pH NIE MA PRAWA osiągnąć takich wartości. Optimum to 5.7-5.8 Wszystko powyżej 6.2 w hydroponice to już tragedia i rychła śmierć rośliny - musisz trzymać niższe pH. Utrzymanie odpowiedniego poziomu pH to jedna z 2 najtrudniejszych rzeczy w uprawie hydro - nie ma na to jednego rozwiązania - zależnie od stosowanych nawozów wygląda to zupełnie inaczej dla każdego zestawu nawozów. Musisz szukać specjalnych nawozów do hydro i specjalnych ph+ ph- do hydro - zwykłe (takie ogólne albo do ziemi) NIE zadziałają poprawnie i będą takie wahania pH właśnie.
2) Drugą najtrudniejszą rzeczą w hydro jest temperatura wody. Woda MUSI mieć maksymalnie 20 stopni - a optymalnie ok 18.5 stopni. Jeżeli nie masz specjalistycznej chłodziarki do wody (tzw "water chiller") to uprawa hydro jest BARDZO trudna, a latem praktycznie NIEMOŻLIWA chyba że będziesz lód 4x dziennie dokładał (mrozi się butelki z wodą i całą butelkę wrzuca do zbiornika albo nawet kilka i na 3-4h obniżą temperaturę - ale potem trzeba wymienić, i w trakcie nocy też...).