LED 300W • 0,64m² • BioBizz • 4xSezon

[GreenPig]

Witam serdecznie.
 Nadszedł ten piękny czas kiedy po raz kolejny startujemy z nowym projektem. 
Ok. Po krótce o szczegółach: 
Sprzęt: HomeBox Evolution Q80 80x80x160 (cm) 
Lampa MarsHydro FC-E3000 300W 
Wyciąg Quaietline 197m³/h Filtr Can-Lite 300 (300-330m³/h) 
2x Mieszające wiatraki

Nasionka pochodza od TheOutlawSeeds.
4 rozne odmiany: GorillaGlue, MerryBerry, MuffinBerry i MintMerry. 

Poczatek:

 Pierwszy tydzien:
 

 Drugi tydzien:
 

 No i 3 tydzien:
 

 

 Dziewczyny po pierwszym toppingu. W planach jeszcze jeden i 2x Scrog. Nawozy od BioBizz i gleba tak samo. Bede wrzucal jakies zdjęcie co tydzien.
 
 
 

[szkolaziola]

Elegancko! Bardzo ładnie prowadzona uprawa i bardzo ładnie opisana. Brawo!


 

[GreenPig]

Witam serdecznie. 
Minęły nam 4 tygodnie.

Wczoraj powędrowały do docelowych 11l donic.
Za jednym stresem wykonałem odrazu toping na 2 najwyższych szczytach każdej z roślin.

Mysle, ze jakieś 2 tygodnie, opuszczam siatke i przełączamy na FLO.
 

Temperatura 19-27°C, RH 55-75%
Lampa ustawiona na około 150W i 40Cm od szczytów.
Troche wiszą, a powodem tego jest podsuszenie przed przesadzaniem. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam. 
 
 
 
 
 

[szkolaziola]

Ładnie, ładnie

Tylko z tym toppingiem w dniu przesadzania to bym uważał. To nie jest "za jednym stresem" tylko właśnie "za podwójnym stresem". 
Lepiej nawet choć 1-2 dni odczekać - ten stres rozłożyć na dwa mniejsze stresy niż jeden skumulowany który może przeważyć szalę i wymusić późniejsze hermienie.

[GreenPig]

Kurcze, w ten sposób o tym nie pomyślałem. Mam nadzieję, że nic nie zepsułem. Zachowuje cenna rade na przyszłość. Dzięki 
 

[GreenPig]

Witam serdecznie.
Dzis minęło nam 5 Tygodni od kiedy wrzuciłem kiełki do gleby. Ogarnęły się po ostatnim stersie i zaczęły znow szybko rosnąć. W między czasie usunąłem te największe liście wiatrakowe przy głównej lodydze. Dostały konkretną dawkę CalMaga i wszystkie niedobory znikły.

 

Po tym podwojnym stresie, przesadzanie plus toping mialy ciezko sie ogarnąć, ale juz jest ok. Rady naszego Admina potwierdzily sie w praktyce co jeszcze bardziej utkwi mi w pamieci. Czlowiek caly czas sie uczy.
Dokupiłem jeszcze Bio Haven i teraz dysponuje calym zestawem od BioBizz. Mysle, ze za jakiś tydzień można przełączać na FLO.
To wszystko, do zobaczenia za tydzień.
 

[szkolaziola]

O panie. Piękne roślinki
Bardzo fajnie się krzewią - idą wszerz a nie w górę - prawidłowo! Dobra robota

[GreenPig]

Witam serdecznie. 
Minął nam 6 tydzień. Był to ostatni tydzień wegetacji. Roślinki mierzą około 30cm. Siatka opuszczona I wieczorem przełączamy na Flo.

 

 Przez kolejne dni planuje przeplatać je w siatce, zeby uzyskać równa koronę. Zostało nam jakieś 30-40cm do góry. Myślę, że więcej nie urosną. Teraz pytanie do naszego Szefa, kiedy i jak usuwać to co jest poniżej siatki? Dziękuję za uwagę I pozdrawiam.

[szkolaziola]

Po ok 10-14 dniach po przełączeniu na 12/12 możesz zrobić pierwszy lollipoooing i usunąć wszystkie liście i zawiązki kwiatostanów poniżej siatki - a jak chcesz to i niektóre wątłe gałęzie - ja usuwam wszystko co w mojej ocenie będzie tak zwanym "larfem"/popcornem. 
Jak zależy ci na ilości - to zostaw. Jak na jakości i wygodzie trymowania - to wywal. 
Trymowanie i tak zajmuje mi mnóstwo czasu, a taki popcorn który jest mały, luźny i ogólnie byle jaki - to przy tym wymaga WIĘCEJ czasu przy trymowaniu niż duży, górny top - co w mojej ocenie jest nieopłacalne czasowo. 
Ale jak np planujesz robić masło - to możesz zostawić przyszły popcorn na gałęziach - a potem zamiast to trymować to prosto do gara razem z liśćmi przytopowymi i wtedy też nie trzeba się z tym pitolić.

Po pierwszym lollipoppingu powtarza się go 1 raz na tydzień aż do zbioru - roślina będzie próbowała odtwarzać kwiaty w niskich węzłach - i trzeba je usuwać żeby nie marnować tam energii planta. Oczywiście przy pierwszym zbierzesz z pół kilo liści z 1 planta - a przy kolejnych już tylko po kilka gramów resztek i nowych zawiązków więc skala tej operacji się znacząco zmienia po pierwszym razie.
 

[GreenPig]

Nie zalezy mi na ilosci, tylko na jakosci. Czyli rozumiem, ze po 2 tygodniach, czyli pewnie jak zakonczy sie indukcja wywalam wszystko co jest pod siatka na raz? A pozniej co tydzien poprawiam jak pojawiaja sie odrosty tak? Czy ten pierwszy raz tez rozłożyć na raty w sensie ze co parę dni po kilka lisci aż usunę wszystko? Dziękuję za rady.