Zacząłem swoją pierwszą uprawę.
Głównymi roślinami są Bubble Gummy od Ethos i Applerol Spritz od Memphisto Genetics.
Zapraszam do śledzenia na: https://www.instagram.com/w.namiocie.sie.nie.miesci
Mały pamiętnik.
Mały pamiętnik.
Hejka,
Zacząłem swoją pierwszą uprawę.
Głównymi roślinami są Bubble Gummy od Ethos i Applerol Spritz od Memphisto Genetics.
Zapraszam do śledzenia na: https://www.instagram.com/w.namiocie.sie.nie.miesci
Zacząłem swoją pierwszą uprawę.
Głównymi roślinami są Bubble Gummy od Ethos i Applerol Spritz od Memphisto Genetics.
Zapraszam do śledzenia na: https://www.instagram.com/w.namiocie.sie.nie.miesci
-
szkolaziola
- Administrator
- Posty: 1103
- Rejestracja: 28.06.2022 17:13
Re: Mały pamiętnik.
Powodzenia, dałem follow 
Re: Mały pamiętnik.
Super, dzięki.
Liczę na spostrzeżenia i wskazówki od bardziej doświadczonych kolegów!
Właśnie wleciał nowy update!
Liczę na spostrzeżenia i wskazówki od bardziej doświadczonych kolegów!
Właśnie wleciał nowy update!
Re: Mały pamiętnik.
Dobra, dzień piąty a ja już mam problemy i dylematy.
Szczerze mówiąc nie wierzyłem w darmową próbkę Strawberry Banana od Advenced Seed i wrzuciłem kolejnego Ethosa do kiełkownika.
SB jednak rośnie, wolno, ale nie wygląda najgorzej. Z drugiej strony Ethos już wykiełkowal. Myślę że za 2 dni będę mógł go przesadzać. Nie mam doniczki dodatkowej. Mam 4 lub 22 litry, aktualne to 22.
Delikatnie odkopałem SB i widzę że nie ma jeszcze tak dobrze rozwiniętego systemu korzeniowego. Przesadziłbym ją do 4 litrowej doniczki, postawił gdzieś w środek i dał wolną rękę, jakbym miał uśmiercić jedną wybrałbym SB.
Moje pytania to:
1. Czy automat w 4 litrowej doniczce mam sens? Czy lepiej od razu wyrzucić? I jeśli urośnie nie będzie zbyt przeszkadzał głównym roślinom, namiot 90x90.
2. Robiłem wczoraj zdjęcia. O północy wyłączyła mi się lampa. Włączyłem ją jeszcze na 3 minuty żeby dokończyć sesję. Czy to był duży błąd? Biorąc pod uwagę, że to automat i to na jakim etapie są rośliny.
3. Głównie na Weddingcake od Memphisto Genetics i na starszym Ethosie zauważam delikatne przebarwienia na krawędziach liści. Co to może być, jestem przewrażliwiony, czy to coś związanego ze światłem?
Wrzucam imgura, zdjęcia są podpisane: https://imgur.com/a/nCIMVhO
Dodatkowo dodam, że lampa ustawiona na 85W około 45 cm nad szczytami roślin, temperatura około 25-27 stopni w dzień 21-22 w nocy. Wilgotność 80-90%.
Do tej pory jedynie ziemia spryskana około 150 ml wody dla każdej rośliny podczas wsadzania pługów. Wodą z root boosterem o pH 6,6. Ziemia to Canna Terra Profesional.
Pozdrawiam
Szczerze mówiąc nie wierzyłem w darmową próbkę Strawberry Banana od Advenced Seed i wrzuciłem kolejnego Ethosa do kiełkownika.
SB jednak rośnie, wolno, ale nie wygląda najgorzej. Z drugiej strony Ethos już wykiełkowal. Myślę że za 2 dni będę mógł go przesadzać. Nie mam doniczki dodatkowej. Mam 4 lub 22 litry, aktualne to 22.
Delikatnie odkopałem SB i widzę że nie ma jeszcze tak dobrze rozwiniętego systemu korzeniowego. Przesadziłbym ją do 4 litrowej doniczki, postawił gdzieś w środek i dał wolną rękę, jakbym miał uśmiercić jedną wybrałbym SB.
Moje pytania to:
1. Czy automat w 4 litrowej doniczce mam sens? Czy lepiej od razu wyrzucić? I jeśli urośnie nie będzie zbyt przeszkadzał głównym roślinom, namiot 90x90.
2. Robiłem wczoraj zdjęcia. O północy wyłączyła mi się lampa. Włączyłem ją jeszcze na 3 minuty żeby dokończyć sesję. Czy to był duży błąd? Biorąc pod uwagę, że to automat i to na jakim etapie są rośliny.
3. Głównie na Weddingcake od Memphisto Genetics i na starszym Ethosie zauważam delikatne przebarwienia na krawędziach liści. Co to może być, jestem przewrażliwiony, czy to coś związanego ze światłem?
Wrzucam imgura, zdjęcia są podpisane: https://imgur.com/a/nCIMVhO
Dodatkowo dodam, że lampa ustawiona na 85W około 45 cm nad szczytami roślin, temperatura około 25-27 stopni w dzień 21-22 w nocy. Wilgotność 80-90%.
Do tej pory jedynie ziemia spryskana około 150 ml wody dla każdej rośliny podczas wsadzania pługów. Wodą z root boosterem o pH 6,6. Ziemia to Canna Terra Profesional.
Pozdrawiam
-
szkolaziola
- Administrator
- Posty: 1103
- Rejestracja: 28.06.2022 17:13
Re: Mały pamiętnik.
Przesadza się bez odkopywania - razem z ziemią w której jest obecnie się łapie z zapasem dookoła i przesadza. Jak wykopiesz korzenie to możesz ją wyjebać od razu 
Ja na tej fotce widzę że już taproota ułamałeś wyjmując ją ziemi - czyli główny korzeń - nie wiem czy to przeżyje.
1. Można i w kubeczku "solo cup" robic no ale w małych pojemnikach to sie podlewa 2x dziennie potem a zbiory i tak są chujowe.
Cośtam będzie ale pewnie będzie małe i w cieniu tych innych i z małym zbiorem.
2. Skoro pytasz to znaczy że sam czujesz że to było głupie a jednak postanowiłeś to zrobić. Zdjęcia są nie ważne w porównaniu ze zdrowiem roślin którym poświęcasz kilka miesięcy czasu i prądu. Raczej nie zaszkodzi ale nie robi się takich rzeczy.
3. Te przebarwienia nie ważne, tak jest na początek zawsze. Ale zamiast root boostera to lepiej by było żebyś CalMag dawał jak już. Bo root booster nic nie daje, a CalMag jest potrzebny prawie zawsze.
pH 6.6 to skrajnie wysokie, takie to na koniec kwitnienia powinno być.
Teraz to 5.8-6.2 MAX
Ja na tej fotce widzę że już taproota ułamałeś wyjmując ją ziemi - czyli główny korzeń - nie wiem czy to przeżyje.1. Można i w kubeczku "solo cup" robic no ale w małych pojemnikach to sie podlewa 2x dziennie potem a zbiory i tak są chujowe.
Cośtam będzie ale pewnie będzie małe i w cieniu tych innych i z małym zbiorem.
2. Skoro pytasz to znaczy że sam czujesz że to było głupie a jednak postanowiłeś to zrobić. Zdjęcia są nie ważne w porównaniu ze zdrowiem roślin którym poświęcasz kilka miesięcy czasu i prądu. Raczej nie zaszkodzi ale nie robi się takich rzeczy.
3. Te przebarwienia nie ważne, tak jest na początek zawsze. Ale zamiast root boostera to lepiej by było żebyś CalMag dawał jak już. Bo root booster nic nie daje, a CalMag jest potrzebny prawie zawsze.
pH 6.6 to skrajnie wysokie, takie to na koniec kwitnienia powinno być.
Teraz to 5.8-6.2 MAX
Re: Mały pamiętnik.
Dzisiaj wyszła śmieszna sytuacja.
Ze Strawberry chyba nic nie będzie, jak otworzyłem namiot zastał mnie widok jak błaga o litość.
Dałem jej jeszcze szansę i przesadziłem ją do 4 litrowej doniczki i podlałem 100 ml roztworu - trzymajcie kciuki.
Poza tym, jej miejsce zajął kolejny Ethos. Podczas przesadzania dostał 100 ml.
Cała reszta bez niespodzianek. Bubble Gummy, Applerol i Weddingcake dostały po 150 ml.
Roztwór:
EC odstanej wody: 320 us/cm,162 ppm
EC wody z nawozami: 500 us/cm, 260 ppm
pH bez regulacji: 7,7
pH końcowe mieszanki: 5,9
Zdjęcia:
https://www.instagram.com/p/DE5kNfjulRI/
Ze Strawberry chyba nic nie będzie, jak otworzyłem namiot zastał mnie widok jak błaga o litość.
Dałem jej jeszcze szansę i przesadziłem ją do 4 litrowej doniczki i podlałem 100 ml roztworu - trzymajcie kciuki.
Poza tym, jej miejsce zajął kolejny Ethos. Podczas przesadzania dostał 100 ml.
Cała reszta bez niespodzianek. Bubble Gummy, Applerol i Weddingcake dostały po 150 ml.
Roztwór:
EC odstanej wody: 320 us/cm,162 ppm
EC wody z nawozami: 500 us/cm, 260 ppm
pH bez regulacji: 7,7
pH końcowe mieszanki: 5,9
Zdjęcia:
https://www.instagram.com/p/DE5kNfjulRI/
-
szkolaziola
- Administrator
- Posty: 1103
- Rejestracja: 28.06.2022 17:13
Re: Mały pamiętnik.
Ta co leży na ziemi to weź jej jakiś patyczek po lodach czy drucik podstaw żeby stała pionowo
Re: Mały pamiętnik.
Mały update.
Dzień 10 i 6.
Od ostatniego przesadzania nic się nie działo.
Po ostatnim podlewaniu wilgotość zaczęła momentami przekraczać 90%, dlatego włączylem drugi wiatrak mieszający, nad lampą wycelowany w ścianę. Temperatura nadal 25,5 - 27 stopni.
Dzisiaj rano podniosłem lampę na około 50 cm nad szczytami.
Rośliny mają delikatne odbarwienia i inne znaki na liściach. Głównie przez to zadecydowałem o podniesieniu lampy. Zobaczymy.
Wiadomo, liście mogłyby być zdrowsze, rośliny troszeczkę większe, ale wyglądają całkiem okej, rozmiar też jest całkiem okej.
Jestem zadowolony.
Opinia?
Dzień 10 i 6.
Od ostatniego przesadzania nic się nie działo.
Po ostatnim podlewaniu wilgotość zaczęła momentami przekraczać 90%, dlatego włączylem drugi wiatrak mieszający, nad lampą wycelowany w ścianę. Temperatura nadal 25,5 - 27 stopni.
Dzisiaj rano podniosłem lampę na około 50 cm nad szczytami.
Rośliny mają delikatne odbarwienia i inne znaki na liściach. Głównie przez to zadecydowałem o podniesieniu lampy. Zobaczymy.
Wiadomo, liście mogłyby być zdrowsze, rośliny troszeczkę większe, ale wyglądają całkiem okej, rozmiar też jest całkiem okej.
Jestem zadowolony.
Opinia?
-
szkolaziola
- Administrator
- Posty: 1103
- Rejestracja: 28.06.2022 17:13
Re: Mały pamiętnik.
Jak ci wilgoć skacze to wyciąg musisz na chwilę włączać a nie mieszak
Mieszak to miesza wilgotne powietrze i ono od tego nie straci wilgoci.
Wg mnie nie trzeba podnosić lampy, no ale jak chcesz. 50cm to bardzo dużo
NIGDY nie zakładaj że zmiany na liściach są od światła, w 999 przypadkach na 1000 NIE są. To ultra rzadkie.
Praktycznie zawsze jest to kwestia pH, nawozu albo podlewania (przelewania).
Prawdopodobnie u ciebie były na początku trochę przelane, ale same z tego wyrosną, nic nie trzeba robić raczej.
Będzie git
Mieszak to miesza wilgotne powietrze i ono od tego nie straci wilgoci.
Wg mnie nie trzeba podnosić lampy, no ale jak chcesz. 50cm to bardzo dużo
NIGDY nie zakładaj że zmiany na liściach są od światła, w 999 przypadkach na 1000 NIE są. To ultra rzadkie.
Praktycznie zawsze jest to kwestia pH, nawozu albo podlewania (przelewania).
Prawdopodobnie u ciebie były na początku trochę przelane, ale same z tego wyrosną, nic nie trzeba robić raczej.
Będzie git
Re: Mały pamiętnik.
Oczywiście, że drugi mieszak nie zmieni mi wilgotności.
Moją intencją było to żeby w każdym punkcie namiotu coś ruszało tym powietrzem, żeby wilgoć nie miała kiedy osiąść. Nie wiem czy ma to sens, zobaczymy.
Zobaczymy po roślinach na dniach jak reagują na lampę. Doprecyzuję.
Ale kurwa, no mam problem z tym podlewaniem. Do tej pory rośliny dostały 125 ml przy przesadzaniu z kiełkownika i ostatnio po 150 ml wody.
I sam nie wiem, normalnie jutro, może pojutrze chcialbym je podlać. Ziemia na 2-4 cm poniżej powierzchni jest już sucha. Jednak cała doniczka nie jest wysuszona, czuć po wadze że w dolnej części jest jeszcze wilgoć. Z jednej strony nie chcę przelać, wiadomo lepiej jak za sucho, niż za mokro, ale z drugiej strony zbytnie przesuszenie gleby chyba też nie jest wskazane.
Moją intencją było to żeby w każdym punkcie namiotu coś ruszało tym powietrzem, żeby wilgoć nie miała kiedy osiąść. Nie wiem czy ma to sens, zobaczymy.
Zobaczymy po roślinach na dniach jak reagują na lampę. Doprecyzuję.
Ale kurwa, no mam problem z tym podlewaniem. Do tej pory rośliny dostały 125 ml przy przesadzaniu z kiełkownika i ostatnio po 150 ml wody.
I sam nie wiem, normalnie jutro, może pojutrze chcialbym je podlać. Ziemia na 2-4 cm poniżej powierzchni jest już sucha. Jednak cała doniczka nie jest wysuszona, czuć po wadze że w dolnej części jest jeszcze wilgoć. Z jednej strony nie chcę przelać, wiadomo lepiej jak za sucho, niż za mokro, ale z drugiej strony zbytnie przesuszenie gleby chyba też nie jest wskazane.