Od teraz możecie łatwiej dodawać zdjęcia do postów. Pod okienkiem wiadomości jest link "Dodaj zdjęcie do wiadomości" który to umożliwia.
Nie ma już za to podglądu w trakcie edycji i trzeba kliknąć "Podgląd" żeby zobaczyć jak będzie wyglądał post.
Mam nadzieję że to zmiana w dobrym kierunku.
Nie ma już za to podglądu w trakcie edycji i trzeba kliknąć "Podgląd" żeby zobaczyć jak będzie wyglądał post.
Mam nadzieję że to zmiana w dobrym kierunku.
Prowadzenie laika za rączkę
Re: Prowadzenie laika za rączkę
Ale ze jak sprawdzić :p?
- szkolaziola
- Administrator
- Posty: 911
- Rejestracja: 28.06.2022 17:13
Re: Prowadzenie laika za rączkę
To że się zginają pod ciężarem to tylko świadczy że mają słabo zbudowane gałęzie - czyli miały za mało wiatru i za mało treningu.
Jak chcesz to zetniesz, nie powstrzymamy cię ale do optymalnego kwiata to jeszcze z 2 tygodnie zostało.
A sprawdzić - trzeba mieć lupę dobrą albo taki chiński cyfrowy "mikroskop" i podejrzeć z bliska.
Jak chcesz to zetniesz, nie powstrzymamy cię ale do optymalnego kwiata to jeszcze z 2 tygodnie zostało.
A sprawdzić - trzeba mieć lupę dobrą albo taki chiński cyfrowy "mikroskop" i podejrzeć z bliska.
- szkolaziola
- Administrator
- Posty: 911
- Rejestracja: 28.06.2022 17:13
Re: Prowadzenie laika za rączkę
Tak, niestety pleśń.
Najwyraźniej masz za mało ruchu powietrza w namiocie i może nadal za wysoką wilgotność - dawno nie podawałeś parametrów ale pamiętam że po drodze miałeś problem z obniżeniem wilgotności więc to zapewne wynik tego problemu jest. Na końcówce kwitnienia to powinno być 45-50% max całą dobę - nawet w nocy - i wiatraki na full żeby planty "tańczyły"
Teraz niestety ciężka sprawa. Niektórzy wycinają pleśń, resztę suszą i to palą - ale zgodnie z nauką jak pleśń jest widoczna w jednym miejscu - to jest wszędzie tylko jej jeszcze nie widać - i ja osobiście bym wywalił wszystko i zaczął od nowa. No ale wiem że pewnie będzie ci szkoda i tak nie zrobisz więc możesz próbować wycinać spleśniałe i zostawić resztę - ale ja nie biorę odpowiedzialności za twoje zdrowie - decyduj sam za siebie.
Najwyraźniej masz za mało ruchu powietrza w namiocie i może nadal za wysoką wilgotność - dawno nie podawałeś parametrów ale pamiętam że po drodze miałeś problem z obniżeniem wilgotności więc to zapewne wynik tego problemu jest. Na końcówce kwitnienia to powinno być 45-50% max całą dobę - nawet w nocy - i wiatraki na full żeby planty "tańczyły"
Teraz niestety ciężka sprawa. Niektórzy wycinają pleśń, resztę suszą i to palą - ale zgodnie z nauką jak pleśń jest widoczna w jednym miejscu - to jest wszędzie tylko jej jeszcze nie widać - i ja osobiście bym wywalił wszystko i zaczął od nowa. No ale wiem że pewnie będzie ci szkoda i tak nie zrobisz więc możesz próbować wycinać spleśniałe i zostawić resztę - ale ja nie biorę odpowiedzialności za twoje zdrowie - decyduj sam za siebie.
Re: Prowadzenie laika za rączkę
Od razu go scialem i podwiesiłem do wyschnięcia na szybko bez ceregieli.
- szkolaziola
- Administrator
- Posty: 911
- Rejestracja: 28.06.2022 17:13
Re: Prowadzenie laika za rączkę
Nie możesz tak zostawić. Wytnij pleśń jeżeli nie wyrzucasz całej rośliny. Inaczej w trakcie suszenia i curingu obejmie cały susz i już nic nie będzie do odratowania